Sukcesja – co to takiego?

Być może niektórzy w ogóle nie słyszeli o słowie „sukcesja” w kontekście firmy. Czym zatem ona jest?

 

Sukcesja to przekazanie przedsiębiorstwa następcy prawnemu. Na gruncie prawnym oznacza wstąpienie przez sukcesora w ogół praw i obowiązków swojego poprzednika.

Do procesu sukcesji dochodzi więc na ogół w momencie śmierci przedsiębiorcy, ale nie tylko. Niektórzy, już za życia przekazują „dzieło swojego życia” innym osobom, odchodząc na emeryturę, czy popadając w problemy zdrowotne. Bardzo często do przekazania pozostaje nie tylko bilans zysków i strat, ale także wiedza, wartości, kierunki rozwoju, etc.

Czy warto wdrażać sukcesję w swojej firmie?

W przypadku braku uregulowania sukcesji za życia oraz wprowadzenia odpowiednich rozwiązań prawnych i faktycznych, mogą pojawić się problemy oraz nieporozumienia pomiędzy spadkobiercami, czy wspólnikami, a także chaos, który ostatecznie pogrąży firmę.

Nasza kancelaria wielokrotnie obserwowała trudne przejęcia przedsiębiorstw i stąd wiemy, że brak należytego uporządkowania spraw na przyszłość może mieć katastrofalne skutki – nie tylko finansowe, lecz także w sferze rodzinnej.

Mamy świadomość, z jak silnymi emocjami wiąże się przekazanie firmy. Zarówno dla samego przedsiębiorcy, jak i sukcesora. Jednakże, przejście przez cały proces zabezpieczenia firmy i określenia jej sytuacji na przyszłość jest niezbędny do zadbania właśnie o ich interesy oraz interesy osób trzecich, takich ja pracownicy, czy wierzyciele.

Jakie są etapy procesu sukcesji?

W procesie sukcesji pomagamy naszym klientom przyjrzeć się dotychczasowej sytuacji przedsiębiorstwa. Wspólnie z przedsiębiorcami analizujemy dokumentację, omawiamy najsłabsze punkty i zwracamy uwagę na zagrożenia, nie tylko na wypadek śmierci, ale także zaistnienia innych zdarzeń losowych. Wyposażamy właścicieli firm i wspólników we właściwe instytucje i dokumenty, tak aby przejęcie przez następców prawnych ich dziedzictwa, nie było dziełem przypadku.

Najczęściej zadawane pytania dotyczące sukcesji:

  1. Mam spisany testament, czy to nie wystarczy?

Wszystko zależy oczywiście od konkretnego przypadku, ale z dużą dozą prawdopodobieństwa odpowiedź brzmi: NIE. Testament to jeden z instrumentów prawnych, który pomaga w procesie sukcesji. Z naszego doświadczenia, wiemy jednak, że nie jest on wystarczający.

  1. Czy prawo nie reguluje przejęcia firmy/udziałów w firmie przez moich spadkobierców?

Ponownie należy podkreślić, że wszystko zależy od konkretnego przypadku. Prawo jednak daje różne możliwości dla uregulowania procesu sukcesji, można posłużyć się nim tak, żeby plan sukcesji uszyć „na miarę”. Rozwiązania ustawowe, często nastręczają wiele nieporozumień i nie odpowiadają faktycznej woli ani spadkodawcy, ani sukcesorów.

  1. Czy powinienem za życia rozmawiać o swojej śmierci? Nie chciałbym rozpoczynać kłótni w rodzinie.

Oczywiście bardzo często sukcesja rodzi wiele emocji. Niestety, jeśli nie podejmiemy tego trudnego tematu za życia, to może się okazać, że po naszej śmierci konflikt eskaluje do dużo większych rozmiarów. Jesteśmy zdania, że to właśnie przedsiębiorca może zapobiegać powstawaniu nieporozumień na przyszłość. Dlatego warto rozważyć przeprowadzenie postępowania sukcesyjnego.